projekt własny |
Przeczytałam niedawno informacje o Michale Śmielaku, że pisze takie książki, jakie sam chciałby przeczytać. Od razu może dodam, że jest to jedna z tych książek, które mimo, że reprezentuje gatunek typowo rozrywkowy, to jednak na długo zostaje z czytelnikiem, szczególnie tym wrażliwym ;) A kiedy dodam jeszcze, że książkę mojego ulubionego pisarza kryminałów czyta w wersji audio mój ulubiony lektor - Andrzej Zadura, to mamy wówczas duet idealny :) Czy można bać się przy odsłuchu? Można, ja kilkukrotnie robiłam przerwy, żeby wyciszyć rosnący niepokój.
Książka zaczyna się bardzo niewinnie. Czworo przyjaciół, w ramach wieczoru kawalerskiego jednego z nich, wybiera się w góry. Zaplanowane liczne atrakcje budzą męską ciekawość. Dobrą zabawę i radość powoli zaczyna wypierać lęk i poczucie paranoi, a kiedy cichną ptaki, śmierć przychodzi po raz pierwszy.
Kto nie czytał jeszcze żadnej powieści Michała Śmielaka, niech zacznie właśnie od tej, a na pewno nie pożałuje tego wyboru. Komu, jak komu, ale bibliotekarzowi zakochanemu w kryminałach, musicie z pewnością zaufać ;)
Serdecznie polecam czytelniczej uwadze!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz