środa, 9 października 2024

Listopadowe lekcje biblioteczne

W nowym roku szkolnym wznowiłam współpracę ze szkołami podstawowymi w dzielnicy Jeleń. To ogromna przyjemność rozmawiać z dziećmi na temat przeczytanej lektury. Czasami moja opinia pokrywa się ze zdaniem uczniów, czasami jednak polemizujemy na temat danej książki. O ile "Kapelusz Pani Wrony" zawsze budzi sympatię czytelników, o tyle historia Asiuni jest niezwykła, a temat wojennej zawieruchy bardzo trudny do omówienia.

"Kapelusz Pani Wrony" Danuty Parlak

Przy stolikach na krzesłach siedzą dzieci. Patrzą na kobietę w okularach, ubraną z granatowy sweter, dżinsy i błękitny bezrękawnik  Kobieta ma jedną uniesioną dłoń. Obok kobiety telewizor z wyświetlonym slajdem - obrazek przedstawiający autora lektury Pana Waldemara Cichonia. W tle regał biblioteczny z książkami i wnętrze biblioteki.
zdjęcie Katarzyna Czopik

W centralnym punkcie książka stojąca pionowo "Kapelusz Pani Wrony" na tle jesiennej dekoracji. Obok metalowy pojemnik ze świątecznym nadrukiem, w którym znajdują się zatemperowane ołówki.
zdjęcie Katarzyna Czopik

"Asiunia" Joanny Papuzińskiej

U podnóża telewizora na stosie książek stoi pionowo lektura "Asiunia" Joanny Papuzińskiej. Obok stosu stoi także ułożona pionowo książka autorstwa Joanny Papuzińskiej "Mój tato szczęściarz". Dalej widać telewizor z wyświetlonym slajdem początkowym: czerwone tło, napis "Asiunia" Joanna Papuzińska oraz ilustracja z książki, ukazująca tytułową bohaterkę.
zdjęcie własne

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz